Rozdział IV

W drodze na stołówkę upadłaś przez kamień  , Liam zaczął się śmiać pod nosem
-Bawi cię coś ?? 
- Nie oczywiście , że nie 
I poszliście dalej na stołówce podawali frytki a jeden z praktykantów ,,przez przypadek '' wylał keczup na twoją  bluzkę 
-Jezu możesz trochę uważać ?!!
-To było przez przypadek sorry !
Byłaś już tak zła , że wyszłaś z tej stołówki !  poszłaś zapalić przed budynek zobaczyłaś , że tam stoi Liam .
Wolałaś nawet nie podchodzić bo chciałaś uniknąć kolejnej kłótni , ale on sam do ciebie podszedł był zadziwiająco miły 
-Hej jak się podobają warsztaty ?
-Dobrze po za tym ze na stołówce jakiś idiota wyał na mnie keczup ! 
W trakcie rozmowy przyszedł do was Scott i chciał wyciągnąć cię na spacer 
- O hej Ashley chcesz się przejść ?
-No w sumie Okej , Pa Liam :) 
Szliście leśnymi uliczkami w ciszy ... Ktorej zbytnio nie lubialas ,wiec postanowilas ja przerwac 
-Jak ci się podoba na obozie Scott ?
-W sumie to jest fajnie , nawet podoba mi się tu jedna dziewczyna 
- O tak ? która ? 
- No wiesz.......
-No mów !
- Chodzi o ciebie 
- Ehh sama nie wiem co powiedzieć 
- Dobrze by było gdybyś powiedziała , ze ja tobie też :)
- Scott przepraszam ale nie mogę ci tego powiedzieć , możemy być przyjaciółmi ? 
- Jasne ;c 
-To ja może już pójdę zrobiło się trochę  zimno
-Odprowadze cię !?
-Nie trzeba dojde  sama 
- No okej To Pa 
-pa Scott 
Po drodze do domu spotkałaś wracającego Liama z tym idiotą który oblał cię keczupem ! więc przyśpieszyłaś krok ale Liam zawołał Ej może pójdziesz z nami ... pomyslalas ,, O nie !tylko nie z tym idiotą od keczupu !" Ale nie miałaś wyboru podbiegli do ciebie 
- Hej Ashley to jest Niall
- Zdążyłam już go poznać ! 
Niall zrobił głupią mine i się zaśmiał 
- Serio skąd go znasz ?

Rozdział III

Nie wiedziałaś czy się zgodzić ale pomyślałaś , że może być fajnie 
-Chętnie
-To wspaniale a i mam pytanie
-Tak ?
-Umówiłabyś się zemną ?
-No w sumie ....
Już chciałaś powiedzieć czemu nie gdy rozmowę przerwał wam Liam i powiedział o takich rzeczach pogadacie sobie  kiedy indziej  a nie tutaj !  Powiedział  to jak by był zazdrosny pomyślałaś, Kiedy mieliście nagrać demo w duecie miałaś zaśpiewać je ze Scottem ! Ale i to nie wyszło gdyż  Liam powiedział o  a ty Scott zaśpiewasz razem z Perrie
- A ja z kim mam zaśpiewać  przecież  to miał być duet ??
- Ty zaśpiewasz zemną , nikogo innego już nie ma
- A Perrie nie może z tobą zaśpiewać
-Nie i już to nie ty tutaj decydujesz
- Okej okej
no i kiedy każdy już zaśpiewał zostaliście tylko wy ! pomyślałaś w sumie to nigdy nie słyszałaś jak śpiewa pewnie nie za dobrze i zaśmiałaś się kiedy jednak za czeliście śpiewać nie wierzyłaś  w to co słyszysz zaśpiewał tak  http://www.youtube.com/watch?v=DtkPhWeZ85g byłaś pod ogromnym wrażeniem zaśpiewał z jednym ze swoich kolegów a potem nagraliście to  demo byłaś zachwycona , był dla ciebie bardzo miły  w porównaniu do tego jaki był dla Scotta cały czas mówił mu ,że coś robi  źle potem dowiedziałaś się o co chodzi kiedy wyszłaś  wieczorem na mały spacer wracając do domu podsłuchałaś  rozmowę  Liama i jego kumpla 
Jego Kumpel : stary ona naprawdę aż tak ci sie  podoba
Liam - tak i to bardzo ale przecież nie mam szans
- skąd wiesz może masz ?
- Tak napewno po tym jak ją traktowałem na początku
- ale wiesz nie miałes wyboru
- No bo jak bym jej powiedział że mi się podoba i ktoś by sie o tym dowiedział  było by , że ona ma tutaj łatwiej  a ja nie chce stracić tej roboty
-Przecież rozumiem
-a ona jest już w domu
-czekaj sprawdzę Pobiegłaś szybko do pokoju i uświadomiłaś sobie , że mu się podobasz i to dlatego na początku był taki ostry i to dlatego starał się od ciebie odstraszyć Scotta
Liam wszedł do pokoju i jak gdyby nigdy nic powiedział tylko
- O jesteś ja chciałem tylko sprawdzić , idziesz z nami coś zjeść
- A w sumie  czemu nie jasne że pójdę umieram z głodu  tylko się przebiorę  i ubrałaś  to : http://bi.gazeta.pl/im/fotomon/bloxlite/f640x640/31/21/86322430aa.jpg i wyszliście
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
i jak podoba się ?